Wydaję się, że dla płockiego zespołu po dwóch porażkach z rzędu będzie to dobre starcie na przełamanie. Rywale nie należą do grona najsilniejszych zespołów w lidze, bowiem aktualnie plasują się na samym dnie tabeli, a w obecnym sezonie nie zaznali jeszcze smaku zwycięstwa.
MON-POL natomiast, plasuje się na czwartej lokacie z dorobkiem dwudziestu jeden punktów. W pierwszej szóstce tabeli zrobiło się jednak bardzo ciasno, a do końca rundy zasadniczej pozostało już tylko pięć pojedynków.
Mówi Ireneusz Jasiński, szkoleniowiec płockiego zespołu:
W pierwszej rundzie MON-POL pewnie pokonał zespół z Aleksandrowa Łódzkiego 88:41. Początek meczu w sobotę, o godzinie 17:00.
Komentarze