Początek spotkania kompletnie nie zapowiadał tak sromotnej porażki graczy Pavola Stano. Już w 2 minucie meczu do bramki Jagielloni trafił Bartosz Śpiączka, a osiem minut później prowadzenie podwyższył Łukasz Sekulski.
Dwie szybko stracone bramki nie załamały jednak gości z Białegostoku, którzy zdołali zmniejszyć stratę jeszcze przed przerwą, za sprawą bramki Marca Guala.
Na druga połowę z szatni wyszła już tylko jedna drużyna. Kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry Jagiellonia doprowadziła do wyrównania, a na listę strzelców ponownie wpisał się Gual.
W 58 minucie Gual przeprowadził indywidualną akcję i wykorzystując totalną bierność obrońców po raz trzeci w tym meczu pokonał Gradeckiego.
Nafciarze nie potrafili pozbierać się po trzech ciosach gości, którzy wciąż przeważali na boisku. W 70 minucie rywale przeprowadzili zabójczy kontratak, który w sytuacji sam na sam wykończył Jesus Imaz.
Zwycięstwo przy Łukasiewicza to dla Jagielloni pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie.
Wisła Płock – Jagiellonia Białystok 2:4 (2:1)
Bramki: 2. Śpiączka, 10. Sekulski – 35. Gual, 46. Gual, 58. Gual, 70. Jesús Imaz
Wisła Płock: Gradecki – Rzeźniczak, J. Szymański, Kapuadi, Tomasik (80. Kocyła) – Lesniak, Furman (80. Cielemięcki) – R. Wolski, Szwoch – Śpiączka, Sekulski (88. Walczak).
Jagiellonia Białystok: Alomerović – Skrzypczak, Puerto, Pazdan, Přikryl (71. Olszewski) – Nené, Sáček (71. Kupisz) – Nastić (61. Wdowik), Mena (56. Nguiamba), Jesús Imaz – Gual.
MŻ
fot. Wisła Płock S.A.
MŻ
Komentarze