W zdecydowanie lepszych nastrojach do tego starcia przystąpi zespół prowadzony przez Marka Papszuna. Co prawda Raków rundę wiosenną rozpoczął od trzech porażek, jednak później sytuacja się nieco unormowała.
W ostatnich trzech pojedynkach częstochowianie sięgnęli po siedem punktów, a w międzyczasie awansowali także do półfinału Pucharu Polski eliminując Lecha Poznań.
Zgoła odmienna sytuacja panuje w płockiej szatni. Nafciarze dobrze rozpoczęli ligowe granie w 2021 roku, jednak z biegiem czasu uchodziło z nich powietrze. Bilans ostatnich czterech meczów to jeden zdobyty punktów w starciu z znajdującą się w strefie spadkowej Stalą Mielec.
Podopieczni Radosława Sobolewskiego zajmują trzynastą lokatę w tabeli i mają dwanaście punktów mniej od najbliższych rywali z Częstochowy, którzy zajmują wysoką trzecią pozycję.
Początek tego meczu w sobotę, o godzinie 15:00.
fot. Sebastian Wiciński / Wisła Płock S.A.
Komentarze