Można powiedzieć, że w tym pojedynku na parkiecie istniał tylko jeden zespół. Od samego początku wiślacy narzucili swój rytm gry nie pozwalając na zbyt wiele gościom z Wolanowa. Świadczyć mogą choćby o tym wyniki poszczególnych setów, które kończyły się odpowiednio do 15, 14 i 19.
Mówi szkoleniowiec siatkarskiej Wisły, Jerzy Chęciński:
Płocczanie wciąż walczą o zajęcie czwartego miejsca na koniec sezonu, które daje możliwość walki od awans do II ligi. Aby ziścił się owy scenariusz, nasi siatkarze muszą w najbliższy weekend pokonać Herkulesa Sulejówek i liczyć na porażkę Klondaik Warki w starciu z Iskrą Warszawa.
[gallerylink id=”76597″]
Komentarze