W maju, podczas meczu o mistrzostwo Polski, więzadła krzyżowe w kolanie zerwał Niko Mindegia. Uraz wykluczył z gry Hiszpana na długie miesiące, ale wciąż zdolni do gry pozostawali Dima Żitnikow oraz Gergo Fazekas.
Ten ostatni, podczas treningu zwichnął staw barkowo-obojczykowy i także został wyłączony z gry na kilka miesięcy. Jedynym nominalnym środkowym pozostaje Dima Żitnikow, jednak płocki klub czyni starania by pozyskać kolejnego rozgrywającego:
– Mówił dyrektor sportowy SPR Wisły Płock Adam Wiśniewski.
Pozytywne informacje napływają z Hiszpanii, gdzie rehabilitację przechodzi Niko Mindegia. Plan leczenia idzie zgodnie z planem, a sam zawodnik ciężko pracuje by jak najszybciej pomóc kolegom na boisku:
W zeszłym sezonie Mindegia został królem asyst w PGNiG Superlidze zapisując ich na swoim koncie aż 187.
MŻ
Komentarze