Przed Nafciarzami bardzo trudny i intensywny okres. Płocczanie w ciągu dwudziestu sześciu dni rozegrają aż dziewięć meczów, a zimowy maraton zapoczątkują dzisiaj w Kaliszu.
Zespół prowadzony przez Tomasza Strząbałe w dotychczasowych dwunastu potyczkach zdobył 22 punkty, dzięki czemu zajmuje wysoką, czwartą lokatę w tabeli. Tuż za plecami kaliszan z punktem starty plasują się Nafciarze, którzy jednak mają rozegrane aż trzy mecze mniej od rywali.
Dość niespodziewanie do bramki naszego zespołu wraca Marcin Wichary, pełniący od początku sezonu funkcję trenera bramkarzy. Popularny Wichura został awaryjnie zgłoszony do rozgrywek, ze względu na złe wyniki badań po zakażeniu koronawirusem Ivana Stefanovicia, który przebywa aktualnie w Chorwacji i jest pod opieką lekarzy.
O najbliższym meczu mówi wychowanek Orlen Wisły Płock, a aktualnie zawodnik Energi MKS-u Kalisz, Mateusz Góralski:
Komfortową sytuację przed tym starciem ma sztab szkoleniowy płockiego zespołu, który będzie miał do dyspozycji praktycznie wszystkich zawodników. Początek dzisiejszego meczu o godzinie 18:30.
Komentarze