Od pierwszych minut spotkanie układało się po myśli płockich szczypiornistek. Po 10 minutach gry prowadziliśmy już 8:4, a do końca pierwszej połowy udało się utrzymać przewagę trzech trafień.
Jednak co najgorsze, miało dopiero nadejść. Tuż po przerwie gospodynie zdobyły trzy bramki z rzędu, łapiąc kontakt z płocką drużyną. Chwilę później Jutrzenka została już przełamana, a rywalki zaczęły budować przewagę. Ta w 54 minucie sięgnęła już cztery bramki i komplet punktów został w Poznaniu.
Mówi szkoleniowiec Jutrzenki, Marcin Krysiak:
Najskuteczniejszą Jutrzenka z 17 punktami na koncie zajmuje szóstą lokatę w tabeli.
M.Ż.
Komentarze