Nafciarze do starcia z beniaminkiem przestępowali jako samodzielny lider tabeli. Goście o sile płockiego zespołu przekonali się po 17 minutach, kiedy do bramki Korony trafił Rafał Wolski, który zachował stoicki spokój w szesnastce kielczan.
Płocczanie kontrolowali przebieg spotkania, ale momentami zachowywali się nonszalancko. Zwłaszcza, pod swoją bramką przez co podopieczni Leszka Ojrzyńskiego stwarzali duże zagrożenie w polu karnym Gradeckiego.
We wszystkich tych sytuacjach płocczanie wychodzili obronną ręką, a co więcej w drugiej połowie podwyższyli prowadzenie. Podanie od Rasaka otrzymał Davo, który rozpędzony wpadł w szesnastkę gości i strzałem pod poprzeczkę pokonał Forenca.
W ostatniej minucie doliczonego czasu gry Korona zdobyła gola kontaktowego. W polu karnym faulował Kapudai, a jedenastkę na bramkę zamienił Śpiączka. Obie drużyny nie zdążyły wznowić już meczu, bowiem sędzia Kwiatkowski zakończył spotkanie, a Nafciarze sięgnęli po piąty komplet punktów!
Wisła Płock – Korona Kielce 2:1 (1:0)
Bramki: 17. R. Wolski, 60. Davo – 90+7. Śpiączka (k)
Wisła Płock: Gradecki – Pawlak (55. Šulek), Michalski, Kapuadi, Tomasik (78. Chrzanowski) – Furman (C) – Vallo (71. Kocyła), Rasak (70. Lesniak), R. Wolski (77. Kolar), Davo – Sekulski.
Korona Kielce: Forenc (C) – Szymusik, Trojak, Petrow, Danek – Deja (61. Sewerzyński), Takáč (46. Szpakowski) – Podgórski (46. Błanik), Deaconu (72. Szykawka), Łukowski (72. Nojszewski) – Śpiączka.
MŻ
Komentarze