Płocczanie mogli świętować awans już w sobotę, jednak po niezwykle zaciętym meczu gospodarze zwyciężyli 3:2 i wyrównali stan rywalizacji.
O awansie płockiego zespołu miało zadecydować niedzielne starcie. W dwóch pierwszy setach KPS był bezkonkurencyjny zwyciężając do 23 i 19. Gospodarze nie złożyli jednak broni i trzecią partię wygrali na przewagi. W czwartym secie KPS zachował mnóstwo zimnej krwi. Od stanu 24:20 dla gospodarzy, płocczanie zdobyli sześć punktów z rzędu i w fantastycznym stylu wywalczyli awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
Mówi Damian Konopski:
Dla KPS-u to pierwszy awans w czteroletniej historii klubu.
MŻ
Komentarze