Mimo dużych chęci i woli walki, gospodynie nie pozostawiły złudzeń ekipie Marcina Krysiaka. Gdynianki to aktualne liderki tabeli, które w tym sezonie jeszcze nie przegrały.
Płocczanki jechały do Trójmiasta z bojowym nastawieniem, ale już pierwsza połowa pokazała, że o jakiekolwiek punkty będzie niezmiernie ciężko. Arka przeważała praktycznie w każdym elemencie gry, dzięki czemu do szatni schodziła przy prowadzeniu 16:9.
Na domiar złego kontuzji na początku meczu doznała Maja Kudźba, co znacząco wpłynęło na zmniejszenie siły rażenia w ofensywie. Niestety, w drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, a gospodynie kontynuowały marsz po kolejny komplet punktów w sezonie.
W nadchodzący weekend Jutrzenka zmierzy się z MKS-em Brodnicą.
MŻ
Komentarze