Z przebiegu całego spotkania lepsze wrażenie przez większą część meczu pozostawiła po sobie Jutrzenka. Do przerwy płockie szczypiornistki miały trzy trafienia przewagi, a po przerwie różnica urosła do sześciu bramek. Wówczas płocczanki zaliczyły bardzo kosztowny przestój przez co gospodynie odrobiły wszystkie straty.
W ostatniej minucie meczu MTS doprowadził do wyrównania, a o zwycięstwie decydowały rzuty karne.
Mówi szkoleniowiec Jutrzenki, Marcin Krysiak:
Dla płockiego zespołu to drugie zwycięstwo w bieżącym sezonie. W nadchodzącą sobotę Jutrzenka podejmie na własnym parkiecie SPR Pogoń Szczecin.
Komentarze