Już dwie pierwsze kwarty pokazały, że nie będzie to wyrównany pojedynek. Politechnika grała świetne zawody, a płocczanki miały spory problem ze skutecznością praktycznie z każdej strefy boiska.
Po pierwszej połowie płockie koszykarki miały do odrobienia 27 punktów i mimo tak dużej przewagi nie oddały meczu bez walki. Trzecia kwarta przyniosła nieco lepszą grę i remis po 19, jednak w czwartej partii gospodynie dopełniły już tylko dzieła i zasłużenie zgarnęły komplet punktów.
MŻ
Komentarze