
I chociaż większość z nas obecnie raczej nie myśli o kąpieli w jeziorze lub innym zbiorniku, to dla prawdziwych morsów woda jest jeszcze zbyt ciepła. Wszystkim, którzy zastanawiają się nad spróbowaniem swoich sił w tej nieoczywistej formie spędzania zimy nad wodą, o kilku kluczowych zasadach przypomina Piotr Lisocki z Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Pamiętajmy, że zawsze najważniejsza jest dbałość nasze bezpieczeństwo i zdrowie.
foto. Płockie Morsy/FB
J.P.
Komentarze