Sebastian Nowacki, policjant z Płocka, który chciał przejechać na rowerze 1000 kilometrów bez snu, zakończył swój rajd po przejechaniu prawie połowy dystansu. Celem imponującego wyzwania, czyli pokonania trasy z Radomia do Szczecina przez, między innymi, Płock i Hel, było wsparcie leczenia i rehabilitacji ciężko chorej Aleksandry Ziomki. Niestety wskutek wypadku, do którego doszło wczoraj pod Bydgoszczą, ambitny kolarz musiał zrezygnować z dalszej jazdy. Podjął wprawdzie próbę kontynuacji zadania, ale po pokonaniu niemal stu kilometrów już po wypadku, dolegliwości zdrowotne okazały się na tyle silne, że Sebastian zszedł z trasy. Sprawcą zderzenia z samochodem ciężarowym był kierowca ciężarówki, który wymusił pierwszeństwo przejazdu.
Poniżej udostępniamy film, który nagrał Pan Sebastian Nowacki informując o zakończeniu wyzwania. Natomiast pod poniższym adresem internetowym znajdziecie informację na temat zbiórki pieniędzy na leczenie Aleksandry Ziomki. https://zrzutka.pl/jx3tyn
foto. FB Sebastian Nowacki
Redakcja
Komentarze