Od pierwszych minut Korona ruszyła z dużą intensywnością, kilkukrotnie poważnie zagrażając bramce Wisły. Świetnymi interwencjami popisał się Rafał Leszczyński, który już w 4. minucie obronił groźne uderzenie Svetlina z piątego metra. Chwilę później piłkę sprzed linii bramkowej wybił Tomas Tavares.
Wisła odpowiedziała w 13. minucie – na dośrodkowanie Dominika Kuna idealnie nabiegł Łukasz Sekulski, który strzałem głową otworzył wynik meczu. Gospodarze próbowali doprowadzić do wyrównania, m.in. po mocnym centrostrzale Nikodema Niskiego, który trafił w poprzeczkę, jednak do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Początek drugiej połowy znów należał do Korony. Po błędzie defensywy Wisły w sytuacji sam na sam znalazł się Svetlin, ale ponownie kapitalnie interweniował Leszczyński. Po drugiej stronie groźnie strzelał Dani Pacheco, a chwilę później Sekulski był bliski drugiego gola po uderzeniu z woleja.
W 64. minucie Nafciarze cieszyli się z trafienia Wiktora Nowaka, jednak po analizie VAR gol został anulowany z powodu minimalnego spalonego. W końcówce to Korona przejęła inicjatywę. W 84. minucie Nono zszedł z prawej strony do środka i uderzył na bramkę, a piłkę do siatki skierował jeszcze po drodze Konstantinos Soteriou, ustalając wynik na 1:1.
Obie drużyny miały jeszcze swoje szanse w ostatnich minutach, ale brakowało precyzji. Mecz zakończył się podziałem punktów.
„Daliśmy z siebie totalnie wszystko. W końcówce mieliśmy problemy fizyczne, zdajemy sobie z tego sprawę, ale ten rok był dla nas bardzo długi. Jako ostatni zakończyliśmy finał baraży, mieliśmy tylko chyba dziesięć dni przerwy w tym roku, więc to naprawdę był niesamowity rok. Z tego miejsca gratuluję wszystkim pracownikom klubu, właścicielom, panu prezydentowi, radzie nadzorczej, prezesom, dyrektorowi, jednemu i drugiemu, każdemu piłkarzowi, każdemu trenerowi, naszym kibicom za ten fantastyczne rok” – mówił po meczu trener Mariusz Misiura.
Wisła Płock zimową przerwę spędzi na podium Ekstraklasy. Klub zapowiedział, że wkrótce przedstawi szczegółowy plan przygotowań do rundy wiosennej.
Fot. Wisła Płock S.A.
pd
Komentarze