Straż Miejska nie ma wakacji. Nawet w planach urlopowych strażnicy muszą uwzględniać wypoczynek w innym okresie niż większa część społeczeństwa – informuje Jolanta Głowacka, rzecznik płockiej Straży Miejskiej.
Wakacjom towarzyszy rozluźnienie. Młodzież dysponuje praktycznie nieograniczonym wolnym czasem, ma wiele okazji do zabawy, często w godzinach nocnych. Mimo to, młodzi płocczanie zachowują się raczej poprawnie – uważa Jolanta Głowacka:
Wprawdzie, jak zauważyła nasza rozmówczyni, w czasie wakacji ilość obowiązków strażników nie rośnie drastycznie, ale prawdziwym wyzwaniem są letnie festiwale, które mobilizują niemal wszystkich funkcjonariuszy.
M.W.
Komentarze