23 kwietnia obchodzimy ustanowiony przez UNESCO Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. To święto w czasach izolacji i nauki zdalnej zdaje się być szczególnie ważne, kiedy to książka często jest dla nas jedną z niewielu atrakcji, a także jednym z najbardziej zaufanych źródeł wiedzy, które umożliwia nam niezależny rozwój i edukację.
W związku z dużą ilością wolnego czasu, a także brakiem wielu alternatywnych form rozrywki, spowodowanym trwającą od ponad roku pandemią, powinniśmy chętniej sięgać po książki. Jak zatem wygląda czytelnictwo wśród mieszkańców naszego miasta?
Odpowiedzi na to pytanie postanowiliśmy poszukać w sondzie ulicznej. Posłuchajcie głosu Płocczan.
Okazuje się, że lockdown nie wywarł znaczącego wpływu na zwiększone zainteresowanie książkami. Głosy były podzielone. Zapewne część z nas chętniej sięga po bardziej wygodne formy spędzania wolnego czasu, na przykład seansy filmowe, natomiast część wręcz nie wyobraża sobie wieczoru bez przeczytania przynajmniej fragmentu książki.
M.W
Komentarze