Ratowanie osób na zamarzniętym zbiorniku wodnym

Spacerująca po częściowo zamarzniętej Sobótce grupa nastolatków zmroziła serca mieszkańców Płocka i nie tylko. Lód pod nieodpowiedzialną młodzieżą mógł załamać się w każdej chwili. Na szczęście, na miejscu był patrol policji, który zauważył chłopców. O sprawie informowaliśmy wczoraj w artykule “O krok od tragedii nad Sobótką. Dzieci spacerowały po kruchym lodzie”. 

Świadkiem podobnego zajścia może zostać każdy. Dlatego zapytaliśmy Piotra Lisockiego, wiceprezesa Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Płocku, o to jak zachować się w takiej sytuacji i co należy zrobić:

Warto reagować również gdy widzimy wchodzących na lód, zwłaszcza dzieci, które często nie zdają sobie sprawy z zagrożenia lub w ferworze zabaw zapominają o zasadach bezpieczeństwa. 

Więcej informacji o bezpiecznym wejściu na lód znajdziecie w naszych tekstach “Wisła zamarzła. WOPR apeluje, by nie wchodzić na rzekę” oraz “Jeśli chcecie wejść na zamarznięte jezioro, pamiętajcie o kilku zasadach”

J.P.