
Kolejne zatrzymanie w województwie mazowieckim. Znajomość środowiska przestępczego doprowadziła funkcjonariuszy Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KWP w Łodzi do miejscowości Białobrzegi. Informacja, którą posiadali kryminalni, dotyczyła funkcjonującej na tym terenie plantacji marihuany.
„Gdy policjanci dojechali pod typowaną posesję zauważyli, że w pewnym momencie na jej teren wjechał motocykl bmw. Wtedy z budynku wyszedł mężczyzna podejrzewany przez kryminalnych o prowadzenie narkotykowego procederu. Podszedł do motocyklisty i przekazał mu torebki foliowe, które kierowca schował do kufra bagażowego w jednośladzie. To wystarczyło policjantom do podjęcia decyzji o zatrzymaniu mężczyzn” – przekazał podkom. Adam Dembiński z łódzkiej komendy.
Właściciel plantacji to 46-letni mężczyzna. Policjanci zabezpieczyli na terenie jego posesji plantację marihuany, na której znajdowało się 96 sztuk roślin konopi w różnej fazie wzrostu oraz ponad 18 kg marihuany zapakowanych w worki foliowe i torby.
Zatrzymanym motocyklistą okazał się 34-latek. W wyniku sprawdzenia kufrów policjanci odnaleźli 7 toreb foliowych, w których było ponad 700 gr marihuany oraz 1 torbę foliową, w której było prawie 90 gr mefedronu.
W trakcie czynności na miejsce przyjechała grupa dochodzeniowo-śledcza z Komendy miejskiej Policji w Płocku, której funkcjonariusze przeprowadzili czynności procesowe, a technik kryminalistyki wykonał oględziny zabezpieczonych narkotyków. Policjanci zabezpieczyli łącznie ponad 19 kg narkotyków oraz 96 sztuk roślin konopi w różnej fazie wzrostu. Obaj zostali przewiezieni do KMP w Płocku i osadzeni w policyjnej celi.
46-latek usłyszał zarzuty uprawy, posiadania oraz udzielenia znacznych ilości narkotyków, a 34-letni motocyklista posiadania znacznej ilości środków odurzających. Za te czyny grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Fot. Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi
PD
Komentarze