35-latek, który doprowadził do wypadku, w którym zginęła 49-letnia kobieta może spędzić 16 lat w więzieniu. Usłyszał on zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia.
Jak przekazał policji, nie zatrzymał się, ponieważ obawiał się, że wciąż obowiązuje go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo, kilkanaście minut po ucieczce, uczestniczył on w kolejnej kolizji.
Przypomnijmy, w niedzielę, 15 września, nissan, którym podróżowały trzy osoby, dachował po zepchnięciu z drogi. W wyniku wypadku zmarła 49-letnia pasażerka, a 52-letni kierowca trafił do szpitala. Policja poinformowała wówczas, że w wypadku prawdopodobnie uczestniczył inny pojazd.
KS
Komentarze