W ciągu dwóch dni, policjanci przebadali blisko 3 tys. kierowców. Dziewięciu z nich zdecydowało się wsiąść za kółko po alkoholu. Wśród nich był nawet 26-letni kierowca karawanu, który miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Jak przekazał funkcjonariuszom, był w drodze po zwłoki.
Wszyscy zatrzymani nietrzeźwi kierowcy teraz odpowiedzą za swoje czyny.
Pamiętajmy, że nawet najmniejsza ilość alkoholu w naszym organizmie potrafi obniżyć koncentrację i zwiększyć nasz czas reakcji. Pijani kierowcy są śmiertelnym zagrożeniem na drogach i miejmy nadzieję, że ich ilość będzie regularnie spadać.
KS
fot. KMP w Płocku
Komentarze