Pijany i pirat zatrzymani. Obydwaj prowadzili bez uprawnień.
Dwa promile alkoholu miał w organizmie kierowca motocykla, który nie zapanował na pojazdem i wypadł z drogi. Na dodatek nie posiadał uprawnień do prowadzenia motocykla.
49-letni płocczanin na łuku drogi stracił kontrolę nad jednośladem i wywrócił się razem z motocyklem. Potrzebna była pomoc medyczna, a w trakcie jej udzielania policjanci zbadali trzeźwość motocyklisty. Wynik testu – dwa promile. Dodatkowo, brak uprawnień do prowadzenia motocykla. Mało tego! Honda nie tylko nie była dopuszczona do ruchu, ale nie posiadała także ubezpieczenia. Suma wykroczeń skutkować może nawet dwoma latami odsiadki i wysoką grzywną.
Także dwa lata więzienia grożą 26-letniemu kierowcy Seata, który prowadził bez uprawnień. Niewykluczone, że to przewinienie udałoby się ukryć, ale przekroczenia dozwolonej prędkości o 30 kilometrów już nie. Seat też nie miał uprawnień, co na razie dało kwotę półtora tysiąca mandatu, ale sąd może bardzo poważnie podnieść tę kwotę i dorzucić nawet dwa lata odsiadki.
Komentarze