O niespełna osiem procent wzrosły od stycznia wynagrodzenia nauczycieli.
“To, chociażby uwzględniając wskaźnik inflacji, zdecydowanie poniżej oczekiwań tej grupy zawodowej” – uważa Ewa Kowalak, prezes Zarządu Powiatowego Związku Nauczycielstwa Polskiego. Reakcja środowiska była łatwa do przewidzenia – mówi prezes Kowalak:
Postulaty ZNP nie zmieniają się. Największy w oświacie związek zawodowy, domaga się dwudziestoprocentowej podwyżki płac dla nauczycieli. Od początku roku szkolnego trwa akcja protestacyjna ZNP, która jak dotąd, polega na kampanii informacyjnej na temat złej sytuacji ekonomicznej pedagogów oraz oflagowaniu placówek oświatowych.
M.W.
Komentarze