W uroczysty sposób sześćdziesiątą rocznicę powstania obchodziła niedawno Szkoła Podstawowa numer 11.
“Od 1962 nasze mury opuściło prawie osiem tysięcy absolwentów. Niektórzy tylko na chwilę, bowiem wrócili do szkoły w roli nauczycieli” – informuje Maciej Karczewski, dyrektor “Jedenastki”. “Oczywiście to właśnie oni mają w pamięci najwięcej zabawnych historii związanych z zasłużoną podstawówką. Bohaterem anegdot często bywa legendarny wicedyrektor Bazyli Kret i … jego samochód” – mówi dyrektor Karczewski:
Naturalnie zabawnych zdarzeń w sześćdziesięcioletniej historii placówki oświatowej było zdecydowanie więcej. Zupełnie jednak poważnie mówiąc, przyznać trzeba, że absolwentami “Jedenastki” jest wielu zasłużonych dla swojego miasta płocczan.
M.W.
Komentarze