Turniej „4 Nations Cup” to ostatni element przygotowań do startu w mistrzostwach świata piłkarzy ręcznych.
Mówił Sławomir Szmal, prezes Polskiego Związku Piłki Ręcznej.
Biało-Czerwoni rozegrali już dwa mecze. W środę drużyna zmierzyła się z Austrią. Spotkanie zakończyło się wynikiem 31 do 19 dla Polski. Na uwagę zasługuje zwłaszcza druga połowa, którą Polacy wygrali aż 15:6.
W swoim drugim meczu wczoraj Polacy zmierzyli się z Japończykami, nasza reprezentacja wygrała 30:29. Zwycięską bramkę w ostatnich sekundach meczu zdobył Ariel Pietrasik.
Dzisiaj już ostatni mecz, zagramy z Tunezją, która w 2022 roku wygrała „4 Nations Cup”. Wszystkie zespoły biorące udział w płockim turnieju zakwalifikowały się do najbliższych mistrzostw świata i budują szczytową formę przed najważniejszą imprezą roku. Dla Polaków turniej jest jedynym sprawdzianem przed startem w mistrzostwach świata. Po zakończeniu „4 Nations Cup” selekcjoner poda ostateczny skład na turniej mistrzowski.
Fot. FB Wicestarosta sierpecki Piotr Rzeszotarski
PD
Komentarze