Kilkaset osób uczestniczyło w ostatnim pożegnaniu Adriana, Oskara i Piotra. Chłopcy padli ofiarą zabójstwa, do którego doszło w środę 9 marca.
Ciała chłopców znaleziono przed południem 9 marca w ich domu przy Wyszogrodzkiej. Ośmiolatek, dwunastolatek i siedemnastolatek zostali zamordowani przy pomocy ostrego narzędzia. Podejrzanym o dokonanie tej zbrodni jest Radosław Kolasiński, ojciec najmłodszego z nieżyjących. Do tej pory policji nie udało się go odnaleźć, chociaż w poszukiwanie 42-letniego mężczyzny zaangażowane są spore siły, nie tylko policyjne i nowoczesny sprzęt. Jedna z hipotez śledczych zakłada śmierć podejrzanego. Trzej zamordowani bracia zostali pochowani na cmentarzu komunalnym.
J.P., M.W.
Komentarze