Elektryfikacja złoża Sleipner pozwoli uniknąć emisji 160 tys. ton dwutlenku węgla rocznie. W 2024 r. już około dwie trzecie wydobycia gazu przez PGNiG Upstream Norway będzie realizowane z wykorzystaniem instalacji zasilanych z lądu.
Elektryfikacja instalacji na złożu Sleipner umożliwi wyłączenie dwóch turbin gazowych, które do tej pory zapewniały energię niezbędną do jej działania. Pozwoli to na znaczącą redukcję emisji CO2 towarzyszących wydobyciu ropy i gazu. Energia dostarczana z lądu pochodzi niemal w 100 proc. z zeroemisyjnych, odnawialnych źródeł energii.
Instalacja Sleipner obsługuje wydobycie z kilku złóż położonych w centralnej części Morza Północnego. PGNiG Upstream Norway posiada ok. 25 proc. udziałów w Sleipner, co zapewnia Grupie ORLEN dostęp do ponad 26 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, jakie pozostały do wydobycia z tych złóż. Tylko w tym roku koncern wyprodukuje z nich 3,4 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej.
Spółka jest także w trakcie zagospodarowania złoża Fenris i obszaru wydobywczego Yggdrasil, które będą zasilane energią z lądu od początku funkcjonowania.
Oprócz Grupy ORLEN, udziałowcami Sleipner, są Equinor Energy (operator) i Vår Energi.
PD
Komentarze