Dodatkowe siły dysponują strażacy do poszukiwania zaginionego wczoraj w nurcie Wisły Mariusza Bieńka, starosty płockiego. W użyciu jest dodatkowy sonar, który wspomoże pracę nurków, przeszukujących rzekę praktycznie po omacku. O 9.00 do akcji ruszyło dziewięć łodzi strażackich, dwa zespoły nurków, którzy obecnie mają do dyspozycji dwa sonary i reagują na ich sygnały, bowiem widoczność w rzece jest w zasadzie zerowa – powiedział nam Edward Mysera, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Przypominamy, że wczoraj około 18.00 w trakcie wędkowania w okolicach miejscowości Świniary do Wisły wpadły trzy znajdujące się na łodzi osoby. Dwie udało się podjąć z wody, poszukiwania trzeciej – Mariusza Bieńka, trwają do tej pory. Oprócz strażaków uczestniczą w niej policjanci i ratownicy WOPR-u. Oprócz koryta Wisły, przeszukiwane są także obydwa brzegi rzeki.
M.W.
Komentarze