Sprawę zgłosiła do komendy kobieta, która była ofiarą kradzieży. Pojazd w wyniku awarii przez kilka dni był zaparkowany w pobliżu jednego ze sklepów w gminie Łąck. Gdy właścicielka przyjechała go odholować, opla już tam nie było. Sprawców zatrzymano zaledwie po kilkunastu godzinach w gminie Bielsk. Mężczyźni wciągnęli samochód na lawetę, przewieźli kilkadziesiąt kilometrów dalej, wykręcili wartościowe części, a wrak sprzedali w skupie złomu w powiecie włocławskim. Dzięki przeszukaniu posesji podejrzanych, udało się zabezpieczyć części ze skradzionego auta. Podejrzanym w wieku od 28 do 45 lat, grozi teraz kara do 5 lat więzienia.
foto. KMP Płock
Komentarze