
18-latek, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym i prowadził samochód bez uprawnień, jako jeden z pierwszych odczuje nowe przepisy drogowe.
Mieszkaniec powiatu płockiego został zatrzymany na ulicy Harcerskiej na osiedlu Borowiczki. Młody kierowca może surowo zapłacić za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Dawny i często bagatelizowany mandat w wysokości 500 złotych nie robił już kierowcach wrażenia i nie był wystarczającym środkiem odstraszającym przed łamaniem przepisów. Tym razem konsekwencje będą znacznie poważniejsze – informuje podkomisarz Marta Lewandowska, oficer prasowa komendy miejskiej policji w Płocku
Zachęcamy kierowców do zapoznania się z nowymi przepisami oraz nowym taryfikatorem mandatów, który znajdziecie na naszej stronie.
J.P.
Komentarze