
Prezes Przyłębska w odpowiedzi oświadczyła, że zarzucane przez sędziów nieprawidłowości są bezzasadne. “Niemal od początku sprawowania przez Panią funkcji Prezesa TK obserwujemy praktykę kształtowania składów orzekających Trybunału, w której znajdujemy nieprawidłowości” – czytamy w piśmie siedmiorga sędziów Trybunału Konstytucyjnego do prezes Julii Przyłębskiej.
Sędziowie Leon Kieres, Piotr Pszczółkowski, Małgorzata Pyziak-Szafnicka, Stanisław Rymar, Piotr Tuleja, Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz i Marek Zubik wymienili w liście, jakie nieprawidłowości mają na myśli.
Jak napisali, chodzi przede wszystkim o “niejasne kryteria wyznaczania sprawozdawców i przewodniczących składów orzekających” czy “powszechnie stosowane zmiany obsady sędziowskiej w uprzednio wyznaczanych składach Trybunału Konstytucyjnego, dotyczące zarówno sędziów sprawozdawców, jak i członków składów orzekających, w tym eliminowanie ze składów sędziów sprawozdawców, którzy przygotowali uprzednio projekty orzeczeń w tych sprawach“.
Wśród nieprawidłowości wymienili także “powtarzający się brak uzasadnienia zarządzeń o zmianie składów sędziowskich oraz niemal całkowite pomijanie niektórych sędziów przy wyznaczaniu składów rozpatrujących wnioski o wyłączenie sędziów“.
Siedmioro sędziów zarzuca także prezes TK pomijanie ustawowej “zasady alfabetycznego wyznaczania sędziów do składów orzekających, w tym przewodniczącego i sprawozdawcy“. Wskazują również na wyjątek od tej zasady. Jest to “wyznaczanie poza porządkiem alfabetycznym wyłącznie sędziego sprawozdawcy“. “Wyznaczenie sędziego sprawozdawcy poza porządkiem alfabetycznym powinno być zaznaczone i uzasadnione w treści zarządzenia o wyznaczeniu składu sędziowskiego” – podkreślają.
“Praktyka stosowana przez Panią Prezes jawnie odbiega od ustawowego standardu, o czym najlepiej świadczą coraz częstsze publikacje, których autorzy wyliczają sygnatury spraw rozstrzyganych przez TK w składzie ukształtowanym sprzecznie z prawem, ukazując bezpośredni związek między swobodnym doborem sędziów a treścią konkretnego rozstrzygnięcia” – czytamy w liście.
tvn24.pl/J.P.
Foto: Lukas Plewnia/CC BY-SA 2.0/flickr
Komentarze