Sto ukraińskich dzieci, które przebywają w Polsce w ramach akcji „Mazowsze dla Ukrainy”, odwiedziło w czwartek zoo w Płocku.
Ich rodzice zginęli podczas trwającej wojny bądź walczą na froncie. Taki odpoczynek jest bardzo potrzebny tym dzieciom – powiedziała opiekunka grupy Larysa Michaliszyn.
Wcześniej cała grupa odbyła wycieczkowy rejs statkiem po Wiśle. “Ukraina ma Dniepr. To ogromna rzeka. Część tych, którzy mieszkali w jej pobliżu, jak zobaczyła teraz Wisłę, mówiła: przecież my też to mieliśmy, a teraz tam mielizna, zaczynają już wyrastać drzewa” – opowiadała Michaliszyn, nawiązując do wysadzenia w czerwcu przez wojska rosyjskie tamy w Nowej Kachowce.
Komentarze