Na parkiecie spotkały się drużyny, które w tym sezonie nie zaznały jeszcze smaku zwycięstwa. Płocczanie byli bardzo zdeterminowani by w końcu sięgnąć po komplet punktów, choć to przyjezdni objęli prowadzenie po pierwszym secie. Kolejne partie były już zdecydowanie lepsze w wykonaniu naszego zespołu, który wygrywał odpowiednio do 23, 19 i 23. Mówi prezes zespołu, Damian Konopski:
Dzięki wygranej KPS awansował na dziewiątą lokatę w tabeli. W nadchodzący weekend płocczanie zmierzą się z UKS Esperanto Warszawa.
M.Ż.
Komentarze