Na parkiecie Orlen Areny spotka się dwóch finalistów z poprzedniej edycji Ligi Europejskiej. Także i w tym sezonie obie ekipy celują w finałową czwórkę, po dwóch seriach gier potwierdzając swoje aspiracje. Wisła i Fuchse mają na koncie komplet zwycięstw i zajmują dwie pierwsze lokaty w tabeli grupy A.
Mimo przewagi własnego parkietu to niemieccy szczypiorniści są upatrywani w roli faworytów zwłaszcza, po dobrych występach w Bundeslidze. Jeszcze do niedawna popularne Lisy byli niepokonani na ligowym podwórku, ale ostatnie tygodnie przyniosły dwie porażki – najpierw z Flensburgiem, a w ostatni weekend z Magdeburgiem.
Mimo słabszego okresu Fuchse wciąż plasuje się na wysokiej, drugiej pozycji w najlepszej handballowej lidze świata i do Płocka przyjedzie by przerwać impas porażek. O rywalu oraz kibicach mówi kapitan Orlen Wisły, Michał Daszek:
Na parkiecie Orlen Areny w barwach gości pojawią się m.in. Hans Lindberg, Marko Kopljar, czy reprezentujący niedawno barwy francuskiego PSG Viran Moros.
Spotkanie odbędzie się dzisiaj w Orlen Arenie, a jego początek zaplanowano na godzinę 20:45. Bilety można nabyć w kasach hali na godzinę przed rozpoczęciem pojedynku.
Komentarze