Policja zatrzymała parę płockich włamywaczy. Łupem 34-latki i jej 30-letniego wspólnika miały paść aluminiowe elementy konstrukcji pawilonu na jednym z osiedli. Skradziony towar planowali wywieźć zaparkowanym na posesji samochodem, w którym uszkodzili stacyjkę. Plany pokrzyżował im świadek zdarzenia, który spłoszył złodziei i zadzwonił na policję. Funkcjonariusze szybko namierzyli dwójkę płocczan odpowiedzialnych za włamanie. Po przesłuchaniu kobieta została zwolniona, natomiast, jak okazało się w trakcie wykonywania czynności służbowych, mężczyzna był poszukiwany przez policję i po usłyszeniu zarzutów trafi do więzienia.
J.P.
Komentarze