Płocczanie nie uchodzili w tym starciu za faworytów zwłaszcza, że rywale w bieżącym sezonie radzą sobie znakomicie. W dotychczasowych czternastu potyczkach, Len tylko dwa razy schodził z boiska pokonany i 34 punktami na koncie był wówczas liderem rozgrywek.
Mimo to, płocczanie jechali do Żyrardowa pełni wiary w zwycięstwo, jednak gospodarze potwierdzili swoje wysokie aspiracje. O tym, czego płocczanom zabrakło w tym meczu do zwycięstwa, mówi szkoleniowiec MUKS Volley, Jerzy Chęcinski:
Potknięcie MUKS-u wykorzystał Klondaik Warka, spychając płocczan na piątą lokatę w tabeli. Poniżej przedstawiamy omawianą przez płockiego sytuację, która zabrała naszym siatkarzom zwycięstwo w drugim secie. Boisko wyznaczają żółte linie.
Komentarze