Jutrzenka gotowa do startu rundy wiosennej. Jałoszewska: z niecierpliwością czekamy na sobotnie spotkanie

Stęsknieni fani kobiecego handballa mogą odetchnąć z ulgą. Po dwumiesięcznej przerwie do gry wracają szczypiornistki Jutrzenki Płock, które w najbliższy weekend podejmą we własnej hali MTS Kwidzyn.

Podopieczne Marcina Krysiaka solidnie przepracowały okres przygotowawczy, podczas którego rozegrały dwa mecze kontrolne. Najpierw wyższość naszego zespołu musiały uznać szczypiornistki ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego, a następnie lider I ligi grupy C AZS AWF Warszawa.

W trakcie przygotowań sztab szkoleniowy opracował nowe warianty taktyczne, które mają zaskoczyć rywali oraz spowodować awans w ligowej tabeli. Na półmetku rozgrywek Jutrzenka z trzynastoma punktami plasuje się na piątej lokacie. W zdecydowanie gorszym położeniu znajduje się MTS Kwidzyn, który do tej pory wywalczył tylko dwa punkty i zajmuje przedostatnią pozycję w stawce.

Mówi skrzydłowa Jutrzenki Płock, Agnieszka Jałoszewska:

W rundzie jesiennej górą były płocczanki, które zwyciężyły na terenie rywalek 25:23. Początek meczu w sobotę, o godzinie 16:00.