Przekroczenie stanu alarmowego wody w Wiśle wskazały późnym wieczorem niektóre wskaźniki zlokalizowane w Płocku. Już wcześniej, o 14.00 w mieście został wprowadzony alarm przeciwpowodziowy. Mieszkańcy zostali zobowiązani do usunięcia ze strefy bezpośrednio zagrożonej powodzią wszystkich substancji groźnych dla środowiska. Na wyraźne podwyższenie stanu wody w rzece wpływ ma zator lodowy tworzący się w odległości około dwóch kilometrów w dół rzeki od Płocka. Niewykluczone, że rozbić go będą musiały lodołamacze, które kilkanaście dni temu walczyły z krą na Wiśle. Prezydent Płocka jest w stałym kontakcie z regionalną dyrekcją Wód Polskich, która jest właścicielem jednostek rozbijających zatory lodowe.
Redakcja
Komentarze