Niespodziewane efekty dało zatrzymanie kierowcy poruszającego się po Płocku z nadmierną prędkością. Zatrzymany do kontroli 34-letni mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 40 kilometrów. Jak się okazało, miał już zatrzymane prawo jazdy za nadmiar punktów karnych. Co więcej, policjanci wyczuli w jego samochodzie zapach środków odurzających. Kierowca przyznał, że pali marihuanę, ale tylko w celach leczniczych. W trakcie przeszukania jego wozu, funkcjonariusze znaleźli około 80 gramów narkotyku. Mężczyźnie pobrano krew do badań z powodu uzasadnionego podejrzenia kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających. 34-latek usłyszał już zarzuty, za które grożą mu nawet 3 lata więzienia, a w przypadku potwierdzenia prowadzenia samochodu pod wpływem narkotyków, odsiadka może być dłuższa.
Redakcja
Komentarze