Od likwidacji płockiej dyspozytorni pogotowia ratunkowego minęły dwa miesiące. “Nie wszystko działa sprawnie, przede wszystkim brakuje nam dostępu do sygnału GPS, który pomógłby zlokalizować karetkę w każdej chwili” – powiedziała w Radiu Płock FM Lucyna Kęsicka, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego. Nasza rozmówczyni przyznała, że zdarzają się także błędy dystrybutora karetek
Lucyna Kęsicka dodała, że wraz z rosnącym doświadczeniem ilość błędów popełnianych przez radomskich dystrybutorów karetek pogotowia powinna maleć.
M.W.
Komentarze