Prawdopodobnie błyskawicznej interwencji strażaków, żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i Strażników Miejskich zawdzięcza życie mężczyzna, który kilkanaście minut po trzynastej skoczył z mostu Legionów Piłsudskiego. O wydarzeniu poinformowała Radio Płock FM Marta Lewandowska, oficer prasowy komendy miejskiej policji w Płocku
Mężczyzna może mówić o kolosalnym szczęściu. Nie tylko skacząc trafił bezpośrednio do wody, a nie w krę płynącą z biegiem Wisły, ale dodatkowo został natychmiast wyłowiony z wody dzięki patrolującym brzegi Wisły przedstawicielom służb walczących z zagrożeniem powodziowym.
J.P., M.W.
Komentarze