Pierwsza połowa meczu przebiegała pod znakiem ostrożnej gry obu zespołów, a przewagę w 19. minucie dał Rakowowi Lamine Diaby-Fadiga. Kapitan Nafciarzy w 38. minucie miał okazję na wyrównanie, natomiast nie zdołał wykorzystać rzutu karnego. 3 minuty później Salvador z rzutu wolnego tuż przed przerwą wyrównał wynik, oddając bezpośredni strzał z rzutu wolnego.
W drugiej połowie to Nafciarze przejęli inicjatywę, a kluczową akcję zakończył Nowak, wykańczając ładną zespołową akcję i zapewniając prowadzenie swojej drużynie. Sędzia Paweł Raczkowski doliczył aż 9 minut do końca, a mimo zaciętej końcówki Nafciarze skutecznie bronili korzystnego wyniku i mimo prób Rakowa, Wisła wywiozła trzy punkty z trudnego terenu wicemistrza Polski.
Kolejny mecz już w piątek, 1 sierpnia, o godz. 20:30 na ORLEN Stadium, gdzie Wisła podejmie Piasta Gliwice. To dopiero początek sezonu, natomiast już teraz zapowiada się ciekawie dla kibiców drużyny z Płocka.
Fot. Wisła Płock
jd/pd
Komentarze