Pływalnia była nieczynna od 13 lipca. Zamknięcie związane było z coroczną przerwą techniczną. MOSiR twierdzi, że przerwa zawsze odbywa się w momencie, kiedy frekwencja na basenie jest najniższa.
W tym roku było jednak inaczej, ponieważ często mieszkańcy nie mogli wypoczywać na otwartych kąpieliskach, które nieczynne były przez wątpliwą jakość wody w okolicznych zbiornikach. Zamknięcie “Jagiellonki” spowodowało więc liczne negatywne komentarze, ze strony niezadowolonych płocczan. Dziś jednak, pływalnia wznowiła działalność.
Warto zaznaczyć, że podczas zamknięcia Jagiellonki, cały czas mogliśmy korzystać z “Podolanki” oraz płockiego aquaparku.
KS
Komentarze