W poniedziałek około godziny 22:55 do systemu SOS wpłynęło zgłoszenie, że prawdopodobnie auto wpadło do rzeki w okolicy Centrum Konferencyjnego nad Wisłą.
Na miejsce udały się dwie łodzie ratunkowe WOPR z 6 ratownikami oraz specjalistyczny samochód.
Po kilkugodzinnych poszukiwaniach nie odnaleziono jednak żadnego pojazdu, a akcja została zakończona.
Służby ustalają obecnie przyczynę sygnału SOS. Mógł być to głupi żart lub automatyczne zgłoszenie systemu eCall.
KS
Komentarze