Po ubiegłotygodniowym meczu w tabeli nie doszło do wielu zmian, a więc to przeciwniczki są wyżej (obecnie trzecia lokata).
Jutrzenka po dwóch wygranych z rzędu udaje się na trudny teren, gdzie Bukowsko-Dopiewski KPR sprawił nie jedną niespodziankę. Mecz ten zapewne będzie emocjonujący i pełen zwrotów akcji, jak ten, który odbył się w minioną sobotę w Płocku.
„Na takie mecze nie trzeba nas dodatkowo motywować, po meczu w Płocku wiemy, że jedziemy walczyć o kolejne punkty. KPR to solidny zespół, a my lubimy takie rywalizacje. Im mocniejsza jest walka na parkiecie, tym większa satysfakcja po meczu” – przekazała rozgrywająca Jutrzenki, Aleksandra Stasiak.
Partnerem wydarzenia jest Samorząd Województwa Mazowieckiego.
PD
Komentarze