Zespół z Dopiewa w 7. minucie prowadził 2:4. Jutrzenka nie pozostała dłużna i po 4 minutach było już 5:4 po trafieniu Klaudii Mękarskiej. Do końca pierwszej połowy trwała wymiana ciosów i mocna walka w obronie. Raz prowadziła Jutrzenka, raz Bukowsko-Dopiewski, który na przerwę schodził z prowadzeniem 13:14.
Przekazała Klaudia Mękarska, skrzydłowa Jutrzenki.
W 52. minucie było 21:24 dla rywalek. Jednak Jutrzenka nadrobiła straty. Podopieczne Marcina Krysiaka, trenera Jutrzenki, pokazały charakter i wolę walki.
W ostatnich 8 minutach przyjezdne nie zdobyły już żadnej bramki, a trafienie Mai Kudźby i dwa Klaudii Mękarskiej dały wyrównanie 24:24 w 56. minucie. Do końca już żadna z drużyn nie trafiła do siatki rywalek, a więc spotkanie zakończyło się remisem.
Do rozstrzygnięcia wyniku potrzebna była seria rzutów karnych, w której lepsza okazała się Jutrzenka, wygrywając po trafieniach Kudźby, Igielskiej, Charzyńskiej, Mękarskiej i Rędzieńskiej 5:4.
Kolejny mecz MMKS Jutrzenka Płock vs. Bukowsko-Dopiewski KPR odbędzie się 14.04.2024 r. o godz. 17:00.
PD
Komentarze