5 października o 5.20 nad ranem doszło do niebezpiecznej sytuacji na przejeździe kolejowym przy ulicy Wyszogrodzkiej w Płocku. Brak odpowiedniej sygnalizacji oraz nieopuszczona rogatka podczas przejazdu pociągu mogły być przyczynami tragedii. Kierujący autobusem Komunikacji Miejskiej – Płock wyhamował przed przejazdem, unikając zderzenia z pociągiem. Maszynista, dopiero gdy prowadzony przez niego pojazd był również widoczny dla mijających przejazd kierowców, można powiedzieć – w ostatnim momencie – użył sygnału dźwiękowego.
Sytuacja ta była skrajnie niebezpieczna ze względu na brak informacji na temat jakichkolwiek awarii dotyczących przejazdu kolejowego przy ul. Wyszogrodzkiej, jak i na fakt, że sygnalizacja świetlna oraz rogatki nie wskazywały na zbliżający się pociąg. Nie jest to pierwsza sytuacja, w której brak odpowiedniego nadzoru na przejazdem kolejowym stanowił realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego.
Kierowca Komunikacji Miejskiej – Płock powiadomił dyspozytora o tym niezwykle niebezpiecznym wydarzeniu. Poinformowane zostało również Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Na miejsce wysłany został patrol Policji, który po sprawdzeniu pracownika kolei stwierdzili, że był on trzeźwy. Funkcjonariusze byli również świadkami przejazdu kolejnego pociągu, podczas którego systemy bezpieczeństwa zadziałały już właściwie.
Apelujemy do Polskich Kolei Państwowych S.A. o pilne zwiększenie nadzoru nad przejazdami kolejowymi oraz większą skrupulatność w zakresie systemów bezpieczeństwa, które się na nich znajdują. Jednocześnie prosimy użytkowników ruchu drogowego o zachowanie czujności w momencie zbliżania się do przejazdów kolejowych.
Komentarze