Zdecydowanie mniej niż w latach ubiegłych, przypadków podpalania traw notują w tym roku strażacy.
Powodem jest, przede wszystkim, daleka od wiosennej aura – wyjaśnia młodszy brygadier Edward Mysera, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej:
W przypadku zauważenia pożaru trawy, powinniśmy niezwłocznie skontaktować się z Państwową Strażą Pożarną i postępować według wskazówek funkcjonariusza pełniącego służbę dyspozytora.
M.W.
Komentarze