11 grudnia domowym pojedynkiem z Łomżą Industrią Kielce płoccy szczypiorniści będą dokładnie na półmetku rozgrywek ligowych.
Bez wątpienia największą bolączką Nafciarzy jest prawe rozegranie i pozycja bramkarza. Te pozycje muszą być bezwzględnie wzmocnione przed kolejnym sezonem, jeśli płocczanie chcą poprawić swoją jakość sportową.
W klubie zapadły już decyzję odnośnie nowych graczy i jak zapewnia dyrektor sportowy Adam Wiśniewski będą to zawodnicy uznani w Europie:
A już w czwartek Orlen Wisła rozegra kolejne starcie na parkietach Ligi Mistrzów. Tym razem Nafciarze udadzą się na Węgry by stawić czoła Telekomowi Veszprem.
MŻ
Komentarze