Kilka dni temu do płockiej seniorki zadzwoniła podająca się za pracownika poczty kobieta, z informacją o nieodebranych przesyłkach. Następnie, z płocczanką skontaktował się mężczyzna, podający się za policjanta z Centralnego Biura Śledczego i ostrzegł seniorkę przed oszustami próbującymi okraść jej mieszkanie. W celu uchronienia oszczędności starsza płocczanka miała wyrzucić z mieszkania reklamówkę z gotówką. Tak się stało, jednak odebranie łupu, uniemożliwili oszustowi czekający na niego policjanci. Pieniądze seniorki udało się w całości uratować, a złodziej trafił do aresztu. Usłyszał już zarzut oszustwa i usiłowania oszustwa. Dojdzie do tego posiadanie narkotyków, co łącznie może oznaczać, że młodego przestępcę czeka nawet 8 lat pozbawienia wolności.
M.W.
Komentarze